Cudowne bliźniaczki: przedstawiamy siostry, które zdominowały grę w handball w Nowym Jorku

Sportowcy*

Melanie i Jessenia Garate zawładnęły boiskami do handballa w Coney Island, na których wcześniej rządziła ich mama, pionierka w tej grze.

Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2021
Snap Shots: dominacja w piłce ręcznej z bliźniaczkami Garate

„Migawki z życia” to seria odcinków, w których zobaczysz, jak wygląda codzienne życie sportowców z całego świata.

W serii „Migawki z życia” prezentujemy lokalnych sportowców z całego świata.

Melanie i Jessenia Garate większość dzieciństwa spędziły przy linii bocznej boisk do handballa na Brooklynie, na których grała ich mama. Taki sposób wychowania dzieci był bardzo edukacyjny. Teraz role się odwróciły: bliźniaczki rządzą na boisku, a mama im kibicuje.

Z siostrami spotykamy się w ich ulubionym miejscu, czyli przy boisku w Coney Island. Przeprowadzanie wywiadu z tymi 22-latkami jest jak oglądanie ich podczas gry – są szybkie, bystre i kończą nawzajem swoje wypowiedzi, jak gdyby myślały w ten sam sposób.

Jakie są Wasze najwcześniejsze wspomnienia z tutejszych boisk?

Jessenia: nasza mama przychodziła tu grać, a my z nią.

Melanie: gdyby nie ona, nie trafiłybyśmy na Coney Island. Mama przynosiła dwa połączone ze sobą dziecięce krzesełka, na których siadałyśmy. A teraz jesteśmy tu cały czas.

Snap Shots: dominacja w piłce ręcznej z bliźniaczkami Garate

Jakie są zasady gry w handball, których ludzie mogą nie znać?

Melanie: istnieje system rankingowy. Są gracze A, B i C. W lidze damskiej są tylko zawodniczki A i B, bo ta gra jest dużo bardziej popularna wśród mężczyzn. Nasz ranking w lidze kobiecej to A, w męskiej nasz odpowiednik to B.

Jessenia: to jest dziwne, mogę godzinami narzekać, jak bardzo kobiety są niedoceniane w handballu. To sport zdominowany przez mężczyzn, którzy zazwyczaj uważają, że są w tym lepsi. Ja i Melanie postanowiłyśmy pokazać, że możemy grać tak dobrze, jak oni.

Jako bliźniaczki macie dużo podobieństw, a jak opiszecie Wasze indywidualne style gry?

Jessenia: uderzam piłkę ręką od dołu. Przez jakiś czas grałam w softball i od tego czasu mam problem z ramieniem, dlatego często jest dla mnie zbyt trudno uderzyć piłkę z wymachu nad głową. Dzięki uderzeniu od dołu moja gra jest bardziej zwarta i zajmuję mniej miejsca na boisku.

Melanie: umiem naprawdę dobrze uderzać z boku. Jestem rozgrywającą, co znaczy, że zajmuję dużo więcej przestrzeni boiska i więcej się poruszam, co jest bardzo dobre, bo Jessenia tylko stoi jak posąg.

Snap Shots: dominacja w piłce ręcznej z bliźniaczkami Garate

Czy macie jakieś rytuały przed rozpoczęciem gry?

Jessenia: nie chodzę do toalety. Muszę wytrzymać do końca turnieju, bo nie lubię moczyć rąk podczas gry, ponieważ skóra staje się bardziej miękka. Mam wrażenie, że po uderzeniu piłki ręce będą bolały mnie dużo bardziej. Nie wiem, skąd wzięło się to przekonanie.

Melanie: czasami żujemy gumę, aby się odstresować.

„Po zwycięskim turnieju robiłyśmy sobie zdjęcia z pucharem w jednej ręce, a drugą ręką przybijałyśmy sobie piątkę, aby pokazać moc Cudownych bliźniaczek”.

Snap Shots: dominacja w piłce ręcznej z bliźniaczkami Garate

Czasami jesteście nazywane „Cudownymi bliźniaczkami”. Skąd się wziął ten przydomek?

Melanie: pewna pani, Cheena, tak do nas wołała za każdym razem, gdy nas spotykała. To do nas przylgnęło i wszyscy zaczęli tak nas nazywać.

Jessenia: „po zwycięskim turnieju robiłyśmy sobie zdjęcia z pucharem w jednej ręce, a drugą ręką przybijałyśmy sobie piątkę, aby pokazać moc Cudownych bliźniaczek”.

Tekst: Sam Hockley-Smith

Zgłoszono: wrzesień 2020

Data pierwszej publikacji: 2 czerwca 2021