story

„Mamy tu kogoś jeszcze?” „Ooo! To Shattered Backboard. „Co słychać? Jestem Tess”. „Tu Wasz ziomek, Yatta”. „A to seria »Prawdziwe grono fanów i fanek wie«. Mamy tu takie osoby?”. „Pierwsze pytanie. Przede wszystkim, skąd jesteś?” „Stąd, z Harlemu”. „Nowy Jork!” „Virginia”.

„Jestem z Nowego Orleanu”. „A ty w ogóle jesteś z Nowego Jorku?” „To mekka. Najlepsze miasto na świecie”. „Nowy Jork czy Londyn?” „Co nie?” „Zawsze mówicie, że nie da się nas zrozumieć. Nie chcę tego słuchać”. „Lubisz buty Jordany?” „Jasne, że tak”. „Twój ulubiony model Jordan?” „Shattered Backboard.

Miałem je w 2015 roku. Obłędne kolory! Pomarańczowy, czarny i biały”. „Mógłbym je założyć teraz i wyglądałyby idealnie”. „Skąd się wziął twój styl?” „Mam go w sobie”. „Myślę, że jesteś prawdziwym fanem”. „Masz styl od urodzenia, prawda?” „Tak, moja mam też”. „Mógłbym być prawdziwym nowojorczykiem i założyć model od Nigela Sylvestra Brick by Bricks.

Albo Grandma's Driveway”. „Ty dobrze wiesz, o co chodzi”. „To prawdziwa fanka”. „Ile zajęło ci dziś stworzenie tej stylówki?” „5 sekund”. „Jak chciałem od ciebie autograf, to mnie zignorowałaś”. „Wytnijcie to”. „Ja też się na to piszę. Zapiszcie mnie”. „A teraz paczka z dwutaktu”.

„Tak”. „O rety”. „Świąt nie będzie. To koniec”. „Ale śliska”. „Co to jest?” „Nazwa? Co to za kanał?” „Mówią, że to ściema”. „To wszystko serio?” „Jasne, że tak”. „Jordan był we Włoszech i wykręcił niezły numer – połamał obręcz. Rozbił tablicę”. „MJ!”

AJ1 „Shattered Backboard”: Prawdziwe grono fanów i fanek wie