story

– Chłopaki z Baltimore stworzyli Color of the Month i przywócili buty do życia. Do nas trafiły odrobinę później, ale gdy już je mieliśmy, były prawdziwą nowością.

– Tutaj chłopak z Brooklynu, gigant Nowego Jorku, ulubiony boski DJ Clark Kent, a to jest seria Color of the Month. Dorastałem właśnie tutaj, w Crown Heights. Żeby zdobyć buty Air Force 1, musieliśmy jeździć na przedmieścia.

Stąd ich przydomek „Uptowns” (buty z przedmieścia) lub „Harlems” (harlemki). Tam mieli największy wybór tych butów, właśnie na przedmieściach, w KB-CONS i CHOY's. Model Air Force 1 zadebiutował w 1982 roku, ale tak naprawdę dopiero w 1984 zyskał popularność. A goście z Baltimore…

Stworzyli Color of the Month i przywrócili te buty do życia. Miałem to szczęście, że akurat wtedy grałem w koszykówkę i mogłem podróżować. Jeździłem do tych miast i robiłem zakupy, ale…

Ale wszystko tak naprawdę zaczęło się, gdy buty trafiły do Nowego Jorku. Trafiły do nas później, ale od razu narobiły szumu. Dorastałem w czasach, gdy nie było mediów społecznościowych. Informacje zdobywaliśmy, siedząc na ganku i kręcąc się po osiedlu.

Dlatego, by zdobyć coś nowego, trzeba było samemu się o tym dowiedzieć, albo zobaczyć to u kogoś innego, a potem postarać się to nosić jeszcze lepiej. Opcja Color of the Month była dostępna tylko w obwodzie D.C., Maryland i Wirginii, dlatego Nowojorczycy…

O niej nie wiedzieli. To, że udało mi się zdobyć buty Color of the Month, to prawdziwy obłęd. Air Force 1 to model idealny. Wszystko w nim jest odpowiednio zbalansowane. To prostota, piękno, schludność.

Można je nosić do dżinsów, spodenek i eleganckich spodni. To jest właśnie idealne. To moje ulubione buty. Teraz zmieniamy miejscówkę. Jedziemy do Harlemu do mojego kumpla Bahra, który opowie nam o modelu Air Force 1.

Panie i panowie, przedstawiam Wam chłopaka z Brooklynu. Mojego brata Bahra Browna. – Co słychać? Nazywam się Bahr Brown. Urodziłem się i dorastałem w Brooklynie w Nowym Jorku. Przeniosłem się do Harlemu w 1995 roku i od tamtej pory mieszkam na przedmieściach.

Mogłem wybrać liceum w Brooklynie lub Rice, a dla brooklyńczyka nie była to łatwa decyzja. Ale stwierdziłem, że spróbuję. A potem wszystko się dla mnie zmieniło w kwestii sneakersów. Do mojej szkoły przeniósł się gość.

Był koszykarzem. Gdy przyszedl, spojrzałem na jego stopy. Zobaczyłem tę grubą podeszwę i pomyślałem: „Zaraz, zaraz, to chyba te buty Air Force 1, o których wszyscy mówią”. Wcześniej wszystkie buty do kosza były takie same. Te miały grubą podeszwę i amortyzację Air.

Wszyscy się zakochali w technologii Air i zastanawiali się, czy tam serio w środku jest powietrze. Mój przyjaciel spytał: „Ej, lubisz buty? Musisz wpaść na Bronx. Spytałem: „A co tam jest ciekawego?” „'Juman. Ma buty Air Force 1 w kolorach, których wcześniej nie widziałeś”.

Przedmieścia w Nowym Jorku to zupełnie inny okres. W każdym innym mieście, Filadelfii, Baltimore, D.C., każdy chce nosić te buty, ale wiedzą, że ich mekką jest Nowy Jork. Czy chodzi o buty, czy o koszykówkę.

Czy o cokolwiek innego. Wszystko zaczyna się tutaj. W kilku projektach, nad którymi pracowałem, zrobiłem gumową podeszwę. Podkręca ona wygląd tych sneakersów. Gdybym miał opisać model Air Force 1 jednym słowem?

Superfantastycznyświetnybombastyczny. Ja wybrałbym coś trochę prostszego. Po prostu „idealny”. To dobry deal. Masz rację. Świetny deal. Ten róż to obłęd. – Tak. Szaleństwo. Wiesz, co powinniśmy zrobić?

Pojechać do centrum do Scarra. Tak, chodźmy coś zjeść. Tak, zjedzmy coś i spotkajmy się z chłopakami. Przyjechaliśmy do centrum, żeby zobaczyć się ze Scarrem i Hugo.

Co u was słychać? Nazywam się Scarr. Jestem właścicielem Scarr Pizza w Lower East Side. Tu Hugo z Bronxu. Prowadzę tu sklep Stüssy. Air Force 1 jednym słowem? Różnorodność. Dlatego, że…

Na początku były to buty dla ludzi z naszego środowiska. A teraz noszą je wszyscy, bez względu na pochodzenie. Motyw przekazania dalej dziedzictwa i pasji do czegoś, to coś,

co mamy we krwi. Widzicie to? Sam fason w sobie jest moim ulubionym detalem. Tak. To najprostsza i najbardziej idealna rzecz, którą stworzyła firma Nike.

To coś jak idealne płótno. Jest wciąż udoskonalane. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co wymyślą następnym razem. Air Force 1 to waluta społeczna czarnoskórej młodzieży.

I wykluczonej młodzieży z różnych środowisk. To są nasze bryki. Dlatego tu jesteśmy.

Byliśmy w Brooklynie, na przedmieściach i w centrum. Rozmawialiśmy o butach Air Force 1, o historii, o rzeczach, które dużo dla nas znaczyły. Świetnie się bawiliśmy.

Dziękujemy, że nas wysłuchaliście. Reprezentujemy cały Nowy Jork. To seria Color of the Month.

Air Force 1 Color of the Month: New York City